Wyciek danych z Facebooka
W związku z zaistniałym w zeszłym tygodniu olbrzymim wyciekiem danych osobowych Facebook zgłosił zdarzenie do Irlandzkiej Komisji ds. Ochrony Danych Osobowych.
Zgodnie z RODO Facebookowi grozi gigantyczna kara za niedostosowanie się do zasad unijnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych. Maksymalną karą pieniężną, jaka może zostać nałożona, jest kara 20 mln euro lub równowartość 4 procent rocznych globalnych przychodów spółki. Organ nadzoru powinien wybrać wyższą kwotę w przypadku największych wycieków. W sytuacji niniejszego międzynarodowego medium społecznościowego kara może sięgać aż 1,63 mld dolarów.
Facebook nie po raz pierwszy mierzy się z problemami związanymi z ochroną danych osobowych. Zaraz po rozpoczęciu obowiązywania RODO pozew przeciwko Facebookowi został złożony przez Maxa Schremsa - austriackiego prawnika. Pozew dotyczył dalszego przesyłania danych osobowych użytkowników, a także Instagrama i WhatsAppa, aplikacji należących do Facebooka.
Ostatni wyciek danych obejmował również polskich użytkowników. Urząd Ochrony Danych Osobowych (UODO) poinformował na swojej stronie internetowej o przystąpieniu do postępowania prowadzonego przez irlandzki organ nadzoru. Zgodnie z art. 56 RODO to właśnie ten organ jest organem wiodącym, czyli właściwym do rozpoznania sprawy. UODO zapowiedziało, że będzie monitorować na bieżąco status sprawy.
RODO jednoznacznie wskazuje, że organ wiodący ma obowiązek niezwłocznego przekazywania niezbędnych informacji innym organom. Ma także obowiązek przedłożenia projektu decyzji i może uwzględnić uwagi np. polskiego UODO.
Zainteresowanych dalszymi krokami podjętymi przez UODO zachęcamy do sprawdzania aktualności na stronie internetowej http://https://uodo.gov.pl/.
Dagmara Jabłońska