Sukces Klientów D&P - monitoring na wspólnej nieruchomości stron
Przeciwnik domagał się usunięcia monitoringu zainstalowanego bez jego zgody na – częściowo wspólnej - nieruchomości stron. Twierdził, że obecność kamer naruszała jego prawo do prywatności, wizerunku, spokoju i miru domowego. Przytaczał też kilka wyroków Sądów Apelacyjnych, z których wynikało, że monitoring nie powinien naruszać dóbr osobistych sąsiadów.
Sąd Okręgowy, a w ubiegłym tygodniu Sąd Apelacyjny w Katowicach oddaliły powództwo przeciwko Klientom Kancelarii. Przychyliły się do argumentacji, że w tym konkretnym przypadku, zachowanie pozwanych nie naruszało dóbr osobistych powoda i nie było bezprawne.
W sprawie istotne było, że monitoring posiadał funkcję maskowania - zaczernienia w obrazie z kamer fragmentów obejmujących części powoda. Kamery nie rejestrowały dźwięku, a ich głowice były nieruchome. Nadto, w ślad za dalszą argumentacją pozwanych Sądy uwzględniły fakt, że instalacja kamer była uzasadniona względami bezpieczeństwa.
M.J.