Piwo…

Piwo…

W dniu dzisiejszym TSUE wydał wyrok w sprawie C-195/18 wniesionej przez polski sąd karny, która dotyczyła interpretacji dyrektywy w sprawie harmonizacji struktury podatków akcyzowych od alkoholu i napojów alkoholowych. Wątpliwości sądu budziło to, czy piwo, którego półprodukt (brzeczka) przeznaczony do jego produkcji zawiera więcej składników niesłodowych niż słodowych, a syrop glukozowy dodany przed procesem fermentacji, można uznać za piwo otrzymywane ze słodu (kod CN 2203).
Sąd pytający stwierdził, że takie piwo jest piwem otrzymywanym ze słodu, ponieważ dyrektywa nie określa udziału procentowego składników piwa, a więc wystarczy, aby była śladowa obecność słodu. Warto dodać, że w dyrektywie nie ma informacji dot. dodawania cukru. Sąd jednak wskazał na rozbieżność między państwami członkowskimi co do kwalifikacji takiego piwa, jeżeli nie przeważają w nim składniki słodowe i w związku z tym wystąpił z pytaniem.
Rozpatrując sprawę TSUE zauważył, że kod CN 2203 obejmuje piwo otrzymywane ze słodu, ale nie określa minimalnej zawartości tego produktu - zgodził się z sądem pytającym w tej kwestii. Uznał, że takie piwo może kwalifikować się do kodu CN 2203, jeżeli posiada obiektywne cechy i właściwości odpowiadające obiektywnym cechom i właściwościom piwa, czyli musi wyglądać, smakować i pachnieć jak „normalne” piwo. Weryfikację taką pozostawił TSUE sądowi pytającemu.

W związku z tym wyrokiem wydaje się zasadne pytanie, ile jest masła w maśle, czy właśnie piwa w piwie.

AJ

data publikacji: 13-03-2019