Szybszy sposób na rekompensatę za błędy medyczne?
We wrześniu weszła w życie nowelizacja Ustawy o Prawach Pacjenta. Nowe przepisy rozszerzają uprawnienia osób, które ucierpiały w wyniku „zdarzenia medycznego” podczas udzielenia świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Ustawa definiuje „zdarzenie medyczne” jako „zaistniałe w trakcie udzielania lub w efekcie udzielenia bądź zaniechania udzielenia świadczenia zdrowotnego zakażenie pacjenta biologicznym czynnikiem chorobotwórczym, uszkodzenie jego ciała lub rozstrój jego zdrowia albo śmierć, których z wysokim prawdopodobieństwem można było uniknąć w przypadku udzielenia świadczenia zdrowotnego zgodnie z aktualną wiedzą medyczną albo zastosowania innej dostępnej metody diagnostycznej lub leczniczej, chyba że doszło do dających się przewidzieć normalnych następstw zastosowania metody, na którą pacjent wyraził świadomą zgodę.”.
Od 7 września pacjenci bądź ich bliscy mogą się domagać specjalnego świadczenia, bez konieczności występowania na drogę sądową. Jest to alternatywa do domagania się odszkodowania bądź zadośćuczynienia. Wybór ścieżki należy do wnioskodawcy. Wniosek można złożyć w terminie roku od dnia, w którym wnioskodawca dowiedział się o zdarzeniu, lecz nie później niż po trzech latach od jego zaistnienia.
Uzyskanie rekompensaty nie wiąże się ani z wysokimi kosztami, ani z długim okresem oczekiwania. Opłata za wniosek to zaledwie 300 zł, a świadczenie, wedle zapewnień ustawodawcy, ma zostać przyznane w okresie maksymalnie trzech miesięcy. W ten sposób uzyskać można od 2.000 zł do 200.000 zł.
Opiniowaniem wniosków zajmować się będzie specjalnie powołana 3-osobowa komisja. Problematyczne może być samo zdefiniowanie „zdarzenia medycznego” – zwłaszcza, że na wydanie ekspertyzy komisja ma zaledwie dwa miesiące.
Nowe przepisy znajdą zastosowanie do błędów medycznych, mających miejsce po 7 września 2023 r. lub później. Od tej zasady jest jeden wyjątek – można domagać się świadczenia, jeśli do błędu medycznego doszło wcześniej, a negatywne skutki ujawnią się po dacie wejścia w życie nowelizacji.
J.Ch.