Wcześniejsze zerwanie umowy z dostawcą prądu
Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17.01.2020 r., sygn. akt IV CSK 579/17, rozstrzygnął odwieczny spór pomiędzy dostawcami, a odbiorcami prądu dotyczący wcześniejszego rozwiązania umowy. SN orzekł, że niedopuszczalnym jest wymierzanie kary umownej za przedwczesne zerwanie umowy terminowej na dostawę energii. Jedyna sankcja, która może nas za to spotkać, to kara w postaci zapłaty za dostawę prądu, jaki zgodnie z umową byłby nam dostarczany do końca kontraktu.
Przedmiotowy wyrok został wydany w sprawie toczącej się pomiędzy jednym z dostawców, a spółką pobierającą prąd. Ów dostawca domagał się od klienta zapłaty kary umownej w wysokości ponad 60 tys. zł. Żądana kara była przewidziana w umowie zawartej na okres 3 lat, na ewentualność zerwania jej przed terminem z przyczyn leżących po stronie odbiorcy.
Zarówno Sąd Okręgowy, jak i Apelacyjny, oddaliły żądanie dostawcy. Podstawą rozstrzygnięć Sądów jest art. 483 § 1 k.c., mówiący o tym, że kara umowna może być zastrzeżona tylko i wyłącznie na przypadek naprawienia szkody, która wyniknęła z nieodpowiedniego wykonania zobowiązania niepieniężnego - a w toczącej się sprawie chodziło przecież o zapłatę. Podkreślono ponadto, że w prawie energetycznym nie ma innych regulacji dot. kar umownych.
Dostawca prądu nie zgadzał się jednak z powyższym stanowiskiem i oddał sprawę do Sądu Najwyższego, który skargę kasacyjną oddalił. SN przychylił się do stanowiska pełnomocnika odbiorcy prądu, który stwierdził, że gdyby zakłady energetyczne mogły narzucać kary umowne to doprowadziłoby to do zaburzenia równowagi na rynku.